sobota, 20 października 2012

Postcrossing, czyli pocztówka z drugiego krańca świata

Mój skromny zbiór pocztówek z różnych zakątków świata

   Chcę Ci dzisiaj przedstawić serwis postcrossing.com, miejsce gdzie możesz poznać ciekawych ludzi, ich kulturę, oraz miejsca w których mieszkają. Co najważniejsze jednak, Postcrossing to doskonałe miejsce, dzięki któremu możesz otrzymać pocztówkę z drugiego krańca świata.
   O serwisie tym pisałem dawno temu na mmbydgoszcz.pl, zachwycony tym, że właśnie dostałem zapisane kartki pocztowe i nawiązałem pierwsze kontakty w języku angielskim.



   "Jakiś czas temu znalazłem w internetowym oceanie wartościowy serwis, który łączy świat wirtualny, z tak zwanym realem. Jego użytkownicy to mieszanka zwykłych zjadaczy chleba z kolekcjonerami kartek pocztowych i znaczków, ludzi młodych, którzy dopiero uczą się o tym, czym jest świat i inne kultury, z ludźmi w podeszłym wieku, którzy doskonalą swoją wiedzę, zawierają nowe znajomości, bądź wypełniają czas, który spędzają na emeryturze."
   



   Na potrzeby artykułu szybko nawiązałem kontakt z kilkoma osobami, dzięki czemu dowiedziałem się wówczas, czym jest dla niech Postcrossing i postanowiłem, że od czasu do czasu będę mógł pozwolić sobie na stracenie głowy i zakup pocztówek specjalne na tę okazję.

Jedna z moich ulubionych kartek pochodzi z  Tajwanu

   "- Po raz pierwszy spotkałam się z Postcrossing, kiedy zwierzałam się przyjaciółce, że nie mogę znaleźć prostego, opłacalnego i spełniającego hobby, któremu mogłabym poświęcić wolny czas. Powiedziała mi wtedy o tej stronie: „Po prostu wysyłasz widokówki do ludzi z całego świata…” – pisze Lucy z Wysp Brytyjskich. – Najbardziej ekscytującą kartkę wysłałam do Tanzanii, która ma tylko 4 użytkowników.
   - (…) ludzie są użytkownikami Postcrossing z różnych powodów – pisze do mnie Shirley z San Antonio. – Niektórzy ponieważ są kolekcjonerami znaczków, a to daje im możliwość posiadania znaczków, których nie mieliby szans zdobyć w jakikolwiek inny sposób. I tak, jak mówię o sobie, niektórzy ludzie są na Postcrossing, aby zdobyć przyjaciół, ludzi, z którymi będzie można pisać (penpal), bądź poprostu mieć kontakt z ludźmi z całego świata.
   - Mam kilku znajomych, z którymi koresponduję dzięki Postcrossingowi. Piszę do trzech, czterech osób z Finlandii, jednej z Filipin, Szanghaju, Chin i kilkoma z USA - zwierza się Shirley. – Utrzymywałam też kontakt z kilkoma innymi osobami, ale przez krótki czas
   - Koresponduję z kobietą z Czech od ponad roku – chwali się Hanna z Finlandii. – Wymieniłyśmy nawet pewne przepisy kulinarne, w związku z czym moja koleżanka z Czech zorganizowała z przyjaciółmi fiński wieczór, z fińskim jedzeniem, deserami i napojami.
Mój zbiór pocztówek, wraz z treścią
   
   Jak zacząć swoją pocztówkową przygodę? To bardzo proste: na początku możesz wysłać pięć pocztówek. Postaraj się, aby były one ładne, takie, które samemu chciałbyś otrzymać. Ich zawartość może być dowolna; często po wylosowaniu adresata, na jego profilu znajdziesz jego pocztówkowe preferencje. Jak dotąd nie trafiłem na nikogo, kto byłby niezadowolony z pocztówki ode mnie, wręcz przeciwnie, niektóre z moich wyborów trafiły na listę kartek ulubionych! Możesz oczywiście wylosować zaledwie jeden adres - tak na próbę, bądź też, tak jak ja, od razu pięć. To, co na niej napiszesz, zależy wyłącznie od Ciebie. Może to być krótkie Happy postcrossing!, bądź opis tego co u Ciebie słychać, a także tego co widać na pocztówce. Możesz także odnieść się do tego co Twój adresat napisał na swoim profilu - to zawsze bardzo miłe, bo wiesz, że ktoś o Tobie przeczytał i może nawet znalazł w tym wszystkim jakieś odniesienia do siebie.

Jedne z ulubionych: po lewej zorza polarna, po prawej White House Ruins w Arizonie
   Każda pocztówka posiada swój indywidualny kod, który należy na niej napisać możliwie wyraźnie. Później już tylko zanieść na pocztę i oczekiwać na to, aż ktoś wylosuje jako adresata właśnie Ciebie - a stanie się to w momencie, w którym Twoje pocztówki dotrą do celu.


Brazylijska
   Otrzymanie od kogoś obcego kartki jest bardzo ekscytujące. Jeżeli tylko tego chcesz, przy rejestracji otrzymanej pocztówki, możesz napisać kilka słów do tego, kto do Ciebie naskrobał.
   Nie jestem postcrossingowym wyjadaczem, a nawet przeciętniakiem. Dotychczas wysłałem zaledwie 30 kartek, otrzymując w zamian 34, kolejne 4 czekają na wysyłkę i adresata do wylosowania. Mimo tego, ze ilość kartek w moim przypadku jest niewielka, uwierz mi, że to cała kopalnia ciekawych informacji.
   Na świecie z postcrossing.com korzysta ponad 300tys. ludzi, z 207 krajów, którzy wysyłają średnio ponad 1000 kartek pocztowych na godzinę! Do chwili obecnej prawie 14mln kartek dotarło do swoich adresatów, a prawie pół miliona jest w podróży. Niesamowite statystyki! Tymczasem w mojej teczce czekają na odrobinę natchnienia cztery kartki z poznania, które zakupiłem specjalnie z myślą od tym projekcie. Jestem przekonany, że osoby które wylosuję będą zachwycone ich starodawnym stylem

1 komentarz:

  1. Przynajmniej nikt nie wpadnie na pomysł likwidacji poczty. Ostatnio słuchałam wiadomości w radiu: podobno statystyczny Polak otrzymał jakikolwiek list czy kartkę 5 lat temu. Może jednak tradycja wysyłania kartek nie zaginie.

    OdpowiedzUsuń

Najczęściej czytane w ostatnim miesiącu